Saturday, April 5, 2008

"Pelagia i czarny mnich" Borys Akunin


Lekki kryminał, bardzo przyjemny w lekturze. I jak to u Akunina - wcale nie głupi. Władykę Mitrofaniusza i siostrę Pelagię, lubujących się w rozwiązywaniu kryminalnych zagadek, można serdecznie polubić. Jeśli chodzi o fabułę to nie była ona zbyt skomplikowana w tym tomie, trochę ciekawsze perypetie są w książce "Pelagia i biały buldog". Jeden zgrzyt - Polskę nazywają tu Krajem Prywislanskim.

No comments: